poniedziałek, 4 października 2010

ptaszki i szybka broszka, której potrzebowałam na chrzciny do szarej jedwabnej sukienki

Ptaszki się zrobiły "niechcąco". Wzięłam igłę i wełnę i tak jakoś mi wyfrunęły jako ptasie broszki. ;)

Czarno-turkusowy już ma nową panią. frrruuuuu







broszka robiona na ostatnią chwilę, taka nieidealna i już ją lubię :)
Zarówno broszka jak i ptaszki jest wyłącznie filcowana. Nie jest szyta. 
Jedymi elementami przyszytymi u ptaszków to oczy, a broszce cekin.








13 komentarzy:

  1. Ptaszki są fajne ;) i zabawne :)

    Wet za wet :P- ta weryfikacja obrazkowa to specjalnie? ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie te inne kobiety zdolne - powiedziałby mój mąż, gdyby to zobaczył;)

    OdpowiedzUsuń
  3. weryfikacja nie specjalnie. Już idę ją ściągnąć :)

    Nivejko no męża pac i już :) albo nie

    OdpowiedzUsuń
  4. nooo byłam z rana,ale się wpisać nie mogłam:))
    będę tu zaglądać,o!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ptaszyny i inne cudeńka. Takie milutkie i cieplutkie. Podobają mi się zestawienia kolorów. Wyjątkowe. Masz cudowne wyczucie.

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie się podoba ta ognista broszka.Energetyczna.

    OdpowiedzUsuń
  7. a mogę zrobic linka do twojego bloga? tego własnie? czy on ukryty ma byc?

    OdpowiedzUsuń
  8. Mijko, zaglądaj :) cieszę się, że masz taki plan.

    Thuria :) cieplutkie bo wełniane :)

    Tkaitka, broszka miała buć taka właśnie z powerem i biorąc pod uwagę czas wykonania to się udało :)


    Beato, jeszcze raz mówię likuj! koniecznie :)


    Dziękuję Wam za miłe i motywujące słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To skoro blog wyciagnęłaś z podziemia to ja tez linkuję ;)
    Pytałaś mnie kiedyś o czesankę w Polsce. Co prawda w Nowym Targu nie byłam, bo powódź przyszła, ale widziałam dziś na giełdzie- taka paczka jak "poducha" sisalowa kosztuje 10 zł- wagi nie było podanej.

    OdpowiedzUsuń
  10. A może porzucę pomysł by zrobić filcową sówkę. No tak mi się sówka marzy....

    OdpowiedzUsuń
  11. Ptaszek czarno-turkusowy jest przepiękny!
    Czym ja się mogę odwdzięczyć za tą broszkę Ty mi powiedz? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Agik - dzięŻi za info :) jednak potrzebna mi waga. Bo do dużego worka można upchać pół jak i kilogram wełny, bo to puch jest :)

    Thuria - sówki dziś idą w ruch :)

    Polko - broszka była w nagrodę, więc nie ma mowy o wdzięczności :) a ptaszka możesz zamówć i to w kolorach jakich chcesz :)

    OdpowiedzUsuń